– TOMBUD to firma rodzinna, działająca na polskim rynku od 32 lat. Jednym z dwóch współwłaścicieli, którzy założyli firmę, był mój ojciec. Gdy 5 lat temu wspólnik odszedł na emeryturę, jego rolę przejąłem ja. Zajmujemy się realizacją wszelkich inwestycji budowlanych, począwszy od budownictwa przemysłowego, przez obiekty użyteczności publicznej, po budynki mieszkalne.
Zaczynaliśmy głównie od zleceń przemysłowych – przez 20 lat wiodącym inwestorem, dla którego realizowaliśmy projekty były Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych, ale około 2003 roku zaczęliśmy intensywnie poszukiwać innych zleceniodawców, co zapoczątkowało ekspansję firmy i poskutkowało rozszerzeniem oferty o inne segmenty rynku budownictwa.
W międzyczasie opracowaliśmy nowe logo i zaczęliśmy pracować nad stworzeniem rozpoznawalnej marki, kładąc nacisk na działania marketingowe promujące brand. Przede wszystkim jednak chcieliśmy, aby marka kojarzyła się z wysokiej jakości wykonawstwem, bezpieczeństwem organizacyjno-finansowym inwestora, a w konsekwencji wiarygodnością.
Te wartości udało nam się osiągnąć. Inwestorzy nam zaufali i wracają do nas, powierzając kolejne realizacje. To dla nas najlepsze potwierdzenie, że dobrze wykonujemy swoją pracę. W wielu przypadkach pierwsze zlecenie pozyskujemy w wyniku wygranego przetargu, a kolejne już po bezpośrednim zaproszeniu inwestora do negocjacji.
– Jeśli o wyborze naszej firmy miałaby decydować wyłącznie cena, trudno byłoby nam zdobyć rynkową przewagę nad konkurencją. Na szczęście są inwestorzy, którzy wiedzą, że jakość musi kosztować, a u nas mogą liczyć na solidność popartą szeregiem udanych realizacji oraz terminowość. Coraz więcej firm przekonuje się, że oszczędność na jakości jest pozorna i często prowadzi wręcz do katastrofy, czego przykładem są liczne przetargi publiczne.
Cena musi być zoptymalizowana. Naszym atutem jest też rozbudowany dział przygotowania i realizacji produkcji, dzięki czemu jesteśmy w stanie w pełni zapanować nad formalną, terminową i rozliczeniową stroną procesu inwestycyjnego. Wreszcie niezwykle ważna jest płynność finansowa, która daje poczucie bezpieczeństwa pracownikom, podwykonawcom, inwestorom.
– Od kilku lat budujemy własne inwestycje mieszkaniowe. To efekt doświadczenia, jakie zyskaliśmy, realizując wszelkiego rodzaju budynki dla naszych inwestorów. Dziś możemy realizować własne pomysły, wykorzystując sprawdzone technologie i wiedzę, jaką dały nam zlecane prace. Długo obserwowaliśmy rynek, wyciągaliśmy wnioski, dziś mamy wiele przemyśleń i osiągnęliśmy samodzielność.
Domy są usytuowane z myślą o korzystnym położeniu konkretnych pomieszczeń względem stron świata. Wszystkie 43 obiekty mimo różnej powierzchni są tak samo zaaranżowane, co daje wrażenie architektonicznej spójności i uporządkowania. Połowa inwestycji jest już zrealizowana, pozostałe działki wkrótce zostaną zagospodarowane.
Już teraz osiedle zostało wyposażone w drogi wyłożone kostką. Teraz przystępujemy do II etapu. W 2015 roku rozpoczęliśmy w Toruniu budowę osiedla złożonego z dwóch budynków wielorodzinnych. To dalszy etap i nowy kierunek w naszej działalności deweloperskiej, który na pewno będzie rozwijany, bo mamy już kolejne tereny pod zabudowę.
– Z tego, co zaobserwowałem, kapituła przed przyznaniem nagród robi rozeznanie na rynku budowlanym, zdobywając informacje o dynamice podmiotów z branży oraz o opinii, na jaką przedsiębiorcy zapracowali w środowisku.
Następnie zaprasza wybrane firmy do wstępnej analizy ich działalności na podstawie przekazanych materiałów, ilustrujących sytuację finansową, dynamikę wzrostu, a także przybliżających zrealizowane inwestycje.
W efekcie otrzymaliśmy zaproszenie na galę finałową. Już samo to było dla nas dużą radością, bo budujące jest pokonać szeroką konkurencję.
Moment, w którym odebraliśmy brązowego Orła – pierwszą tak znaczącą nagrodę w konkursie ogólnopolskim, zapisał się w historii firmy jako ważna data w rozwoju naszej działalności i stał się motywacją do dalszej pracy.
To dla nas istotny sygnał i wyraz uznania dla zaangażowania całego zespołu. Do tej pory nasza praca była zauważana i nagradzana w wymiarze lokalnym, choćby przez prezydenta miasta, który dwukrotnie przyznał realizacjom naszej spółki tytuł „Obiekt Roku”, teraz wiemy, że nasza marka może odnieść sukcesy także poza regionem. Dlatego nie zamierzamy spoczywać na laurach i nie będziemy ustawać w staraniach, żeby dalej promować na rynku nieruchomości wiarygodną i dobrze kojarzoną markę.
Rozmawiał Cezary Głogowski
Dodaj komentarz