Maciej Trzoch

Maciej Trzoch – Biznes to partnerstwo

Opublikowano: 1 czerwca 2017

Jednym z fundamentów działalności Steinbachera była i jest rzetelność zawodowa. Działamy w myśl zasady: „to, co na opakowaniu, to także w środku”. Klient i dostawca to dla nas partner. To wartości ponadczasowe, dla nas bezdyskusyjne – mówi Maciej Trzoch, dyrektor generalny Steinbacher Izoterm Sp. z o.o.

Steinbacher Izoterm oferuje izolacje techniczne i budowlane. Czy oba te asortymenty traktujecie państwo na równi, czy któryś z nich pełni nadrzędną rolę, która w konsekwencji przekłada się na kondycję firmy?

– Eduard Steinbacher rozpoczynał swoją drogę od izolacji technicznych. Mimo upływu lat i wymiany pokoleniowej w zarządzie Steinbacher Dämmstoffe, to właśnie te produkty pełnią wciąż wiodącą rolę także w spółce córce w Polsce. Choć to trzon przedsiębiorstwa, to równolegle rozwijany jest od lat także segment izolacji budowlanych.

Steinbacher Izoterm

Jak określiłby pan pozycję firmy na tle konkurencji? Czy jest coś, co wyróżnia państwa szczególnie i sprawia, że jest pan spokojny o przyszłość Steinbachera?

– Jednym z fundamentów działalności Steinbachera była i jest rzetelność zawodowa. Działamy w myśl zasady: „to, co na opakowaniu, to także w środku”. Klient i dostawca to dla nas partner. To wartości ponadczasowe, dla nas bezdyskusyjne. „Oczywiste oczywistości” nie dla wszystkich są oczywiste. Z tych powodów kibicuję od początku poczynaniom Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, związanym z nadzorem nad jakością materiałów budowlanych.

Według mnie wymagają one jeszcze wielu korekt i poprawek proceduralnych w obszarze odróżnienia jednostkowych przypadków odstępstw od zadeklarowanych parametrów od tych, gdzie świadomie i celowo zaniżana jest jakość wyrobów.

Pierwszy krok został jednak zrobiony i to cieszy. W naszym wspólnym interesie jest to, aby polski konsument otrzymywał produkty dobre i trwałe.

Struktura rynku zbytu Steinbacher Izoterm oparta jest na zdywersyfikowanej sprzedaży. Nasze produkty trafiają do kliku segmentów rynku poprzez różne kanały dystrybucji. Dodatkowe rozłożenie ciężarów pomiędzy rynek krajowy i eksportowy czyni przedsiębiorstwo zdecydowanie mniej wrażliwym na lokalne wahania rynkowe i gwarantuje stabilność odbiorów dla cyklów produkcyjnych.

Steinbacher Izoterm

Co rozumie pan pod pojęciem firmy dobrze zarządzanej? Jak nią kierować, aby odnosiła sukces rynkowy i była pożądanym miejscem pracy?

– Rozwijać firmę i dostrzegać zmieniającą się rzeczywistość w poszanowaniu dla historii. Nie bać się realizować swoich wizji, nawet gdy spotykają się one z pobłażliwymi uśmiechami. Słuchać i wierzyć w ludzi i ich potencjał, zapraszać do współtworzenia. Nic tak nie buduje, jak poczucie, iż jesteśmy w organizacji potrzebni, a nasza praca jest istotną częścią całości. Każdy jest ważny i nikogo nie można „zgubić”.

W obszarze kultury niemieckojęzycznej istnieje powiedzenie: „weniger ist mehr”, co w wolnym tłumaczeniu można zinterpretować: „czasem mniej warte jest więcej”. Zróbmy może mniej, ale tak, aby było to trwałe, solidne, warte więcej. To, co najważniejsze, znajduje się już w naszych głowach.

Rozmawiała Justyna Franczuk

Fot. Steinbacher Izoterm Sp. z o.o.

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
profile stalowe
Ocynkowane profile stalowe otwarte to materiał, który zyskuj...
wykładzina PCV
Wybór odpowiedniej podłogi do danego pomieszczenia może być...
Grzegorz Głasek
Odpowiedzialność, zarówno biznesowa, społeczna, jak...
Marian Cydzik
Określanie celów w firmie jest niezwykle ważne dla z...
Krzysztof Pianowski
Wszystko, do czego doszliśmy, zrodziło się z ciężkie...