Anna i Czesław Koliszowie

ANKOL – 25 lat sukcesów

Opublikowano: 18 października 2016

Nasz plan stworzenia silnej i zyskownej marki powiódł się dzięki posiadanej wizji i konsekwentnej realizacji naszej strategii. Marka ANKOL jest postrzegana jako wiarygodny i rzetelny partner. W dalszych założeniach handlowych firmy stawiamy na ekspansję nowych rynków zbytu – mówią Anna i Czesław Koliszowie, właściciele firmy ANKOL

25 lat ANKOLU na rynku, w dodatku w tak trudnej branży, jaką jest lotnictwo, to dla państwa bardziej sukces zawodowy czy osobisty?

Anna Kolisz: – Zbudowaliśmy firmę, która jest kontynuacją naszych pasji zawodowych. Nasze doświadczenia – męża w zakresie lotnictwa i moje w zakresie zarządzania ludźmi – znalazły wspólny grunt. Oboje spełnialiśmy swoje ambicje zawodowe na stanowiskach, które wymagały nie tylko wysokich kompetencji, lecz także umiejętności menadżerskich. Praca od zawsze nas pochłaniała. Zakładając w 1991 r. własną działalność biznesową, widziałam nowe szanse rozwoju dla siebie, które z determinacją i pasją realizowałam. Stawiałam sobie zawsze wysoką poprzeczkę, by to, co firmuję, wyróżniało się najwyższą jakością. Efektem tego jest dziś marka ANKOL, rozpoznawalna na rynkach naszego działania.

Czy jest taki moment w historii firmy, który uznają państwo za przełomowy, bo dzięki niemu jej rozwój mógł pójść we właściwym kierunku?

Anna Kolisz: – Zakładając ANKOL w okresie transformacji ustrojowej, dostrzegałam potrzeby rynkowe i możliwości wymiany handlowej z zagranicą. Z odwagą i wiarą w powodzenie zdobywałam pierwsze kontrakty. Odnosiłam pierwsze sukcesy, które dodawały skrzydeł i motywowały do dalszego intensywnego działania. Wkrótce do biznesu dołączył mąż Czesław, który wniósł ogromną energię i potencjał. Jego bogata wiedza techniczna z zakresu lotnictwa, ekonomiczna i znajomość rynków nadały kierunek wspólnych działań.

Rozpoczęliśmy współpracę z zakładami lotniczymi. Milowym krokiem w działalności było uzyskanie w 1995 r. koncesji MSWiA, która zezwalała na obrót krajowy i zagraniczny towarami, usługami i technologiami dla lotnictwa wojskowego i cywilnego. Uzyskując rządowe zezwolenie jako jedni z pierwszych prywatnych przedsiębiorców, zostaliśmy obdarzeni dużym zaufaniem, którego nie można było stracić. Była to ogromna motywacja do doskonalenia, by zdecydowanie wyróżniać się w bardzo wymagającej branży. Stawialiśmy na rozwój, by dorównywać światowym firmom.

Na co mogą liczyć firmy czy instytucje, które zdecydują się na współpracę z ANKOLEM? Jakie plusy z niej wynikają i co sprawi, że nie będzie to jednorazowa współpraca?

Czesław Kolisz: – ANKOL to innowacyjne przedsiębiorstwo. By sprostać wysokim wymaganiom rynkowym i spełniać procedury związane z dostawami dla lotnictwa, stale podnosimy poziom oferowanych wyrobów i usług. Jesteśmy czołowym prywatnym dostawcą wyrobów dla lotnictwa wojskowego i cywilnego. Realizujemy zamówienia dla departamentów zamówień MON Polski oraz krajów od Dalekiego Wschodu po kraje Ameryki Łacińskiej. Posiadamy uprawnienia do uczestnictwa w przetargach państw grupy NATO. Nasza działalność oparta jest o najwyższe standardy jakości zarówno oferowanych wyrobów, usług remontowych, jak i dostaw. Stale śledzimy współczesne rynki i potrafimy szybko reagować na ich potrzeby lub zagrożenia. Posiadamy zespół wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy rozumieją nasze wspólne cele. Profesjonalnie i skutecznie realizujemy międzynarodowe kontrakty dla naszych wymagających odbiorców. Stale dążymy do podnoszenia jakości i niezawodności w obsłudze kontrahentów.

Efektywność naszych działań operacyjnych ułatwiają wdrożone nowoczesne technologie, usprawniające obsługę i realizację skomplikowanych kontraktów dla jednostek rządowych w kraju i na świecie.

Stworzyliśmy ogromną bazę danych produktowych samolotów i śmigłowców, która prowadzona jest w czterech językach i zawiera ok. 300 tys. pozycji. Jej aktualizacja ułatwia szybkie ofertowanie i reagowanie na zamówienia. Ponadto dzięki pomyślnej współpracy z zakładami lotniczymi wielu państw udało nam się stworzyć swoisty pomost technologiczny w wymianie handlowej między Wschodem a Zachodem.

Co stanowi największą wartość firmy, która decyduje o jej silnej pozycji na rynku?

Anna Kolisz: – Od początku działalności dbaliśmy o reputację, wizerunek i zaufanie naszych partnerów. W dostawach dla lotnictwa jakość jest rzeczą nadrzędną, gwarantującą bezpieczeństwo lotów. Poprzez najwyższą jakość, profesjonalizm, rzetelność oraz poszanowanie prawa budowaliśmy przez lata wiarygodność firmy. Naszą mocną stroną jest posiadana wiedza z zakresu techniki lotniczej czy międzynarodowych rynków. Ponadto inwestowanie w kształcenie i podnoszenie kwalifikacji naszych pracowników przyniosło nam wymierne korzyści. Dlatego uważamy, że ogromnym kapitałem firmy są pracownicy jako współtwórcy naszych osiągnięć. Bardzo dobra współpraca z kontrahentami, dynamiczny rozwój, rosnące wyniki ekonomiczne kształtują wizerunek i pozycję. Z pewnością otrzymywane wyróżnienia, dotyczące niemal wszystkich obszarów zarządzania, a więc finansów, jakości, innowacji, kapitału ludzkiego, przywództwa czy marketingu, podnoszą zaufanie i rangę ANKOLU.

Raz zdobyta dobra opinia może procentować, ale też można ją szybko stracić poprzez niewłaściwe działania. Jak dbacie państwo o markę, którą stworzyliście ciężką pracą?

Anna i Czesław Koliszowie

Anna i Czesław Koliszowie na Gali Polish Business Queen w Zamku Książ

Czesław Kolisz: – O przewadze rynkowej decyduje niezawodność, jakość, solidność i terminowość. Przestrzeganie takich wartości, jak etyka, prawo, rzetelność i odpowiedzialność, pozwala budować trwałe relacje z naszymi odbiorcami oraz kształtować wiarygodność marki. Nasz osobisty udział w międzynarodowych forach, konwencjach czy wystawach branżowych pozwala obiektywnie oceniać naszą pozycję, nasze szanse i słabe strony.

By zasługiwać na nienaganną reputację, należy nieustannie doskonalić się i podnosić poziom oferty, by w myśl naszej zasady ,,być przed innymi”. W dobie szybko zachodzących zmian gospodarczych musimy poprawnie szacować pojawiające się szanse rozwoju oraz ewentualne zagrożenia. Dynamiczny rozwój, ciągłe poszukiwanie nowych rynków, rozszerzanie oferty i prowadzone działania marketingowe zapewniają firmie stabilizację, ale nie dają jej pełnej gwarancji. Dlatego posiadane doświadczenie zawodowe, wiedza i wyczucie biznesowe pomagają w nieustannym i wymagającym procesie budowania przewagi rynkowej i umacniania marki.

Jacy prywatnie są Anna i Czesław Koliszowie? Czy poza pracą znajdujecie państwo czas na inne pasje?

Anna Kolisz: – Jesteśmy ludźmi bardzo zaangażowanymi w pracę, tworzenie i rozwój. Stawialiśmy sobie konkretne cele, które z konsekwencją realizowaliśmy. Optymizm, odwaga i determinacja wpisane są w nasze rodzinne DNA. Uważamy, że jeśli czegoś się pragnie, to należy bezwzględnie pokonywać trudności i bariery, by z determinacją dążyć do realizacji zamierzeń. Nie da się ukryć, że naszą pasją jest praca. Jednak poza nią zarówno mąż, jak i ja realizujemy od lat swoje pasje, które są odskocznią od pracy biznesowej. Nasze hobby dostarczają nam wiele pozytywnej energii i satysfakcji. Czerpiemy z nich radość, która dodaje nam poweru do dalszej aktywności biznesowej.

Czego życzyć państwu na kolejne 25 lat? Jakie plany i marzenia są do zrealizowania i determinują państwa działania?

Anna Kolisz: – Nasz plan stworzenia silnej i zyskownej marki powiódł się dzięki posiadanej wizji i konsekwentnej realizacji naszej strategii. Marka ANKOL jest postrzegana jako wiarygodny i rzetelny partner. W dalszych założeniach handlowych firmy stawiamy na ekspansję nowych rynków zbytu, zwiększanie wskaźników ekonomicznych oraz nieustanne umacnianie wizerunku marki i jej prestiżu. Kolejne działania to przygotowywanie naszych sukcesorów do przejęcia zarządzania firmą. Mam tu na myśli mojego syna Eryka i jego małżonkę Karolinę. Plan sukcesji jest w fazie realizacji. Konsekwencją tego działania ma być oddanie przez nas jako nestorów przywódczej roli naszym sukcesorom. To im życzymy, by tak jak my z pasją kontynuowali nasze dzieło i rozwijali markę ANKOL.

Na koniec gratuluję zdobytej po raz czwarty statuetki VIP Biznesu. Wiem, że dołączy ona do pokaźnego grona nagród, które zasłużenie państwo dostaliście. Czy mają one honorowe miejsce w siedzibie firmy, cieszą oko każdego dnia i mobilizują do kolejnych wysokich lotów?

Anna Kolisz: – Tak, mają swoje miejsce i są wyeksponowane w pięknej gablocie. Otrzymana po raz czwarty statuetka VIP Biznesu 2016 daje nam ogromną satysfakcję i potwierdza utrzymany status VIP-a. Tym bardziej cenimy sobie to indywidualne wyróżnienie za całokształt naszych osiągnięć biznesowych. Ponadto przyznane mi w ostatnim czasie, wyróżnienie w konkursie Polish Business Queen w kategorii „The Queen of Charismatic Leadership” podkreśla wagę właściwego przywództwa w osiąganych sukcesach i jego roli w oddziaływaniu na otoczenie, zwłaszcza że jako VIP-y czujemy potrzebę budowania harmonii między życiem prywatnym a zawodowym. Osiągnięcia ANKOLU potwierdzają przestrzeganie przez nas wartości, a także budują społeczną odpowiedzialność biznesu.

W realizowanej działalności prospołecznej wspieramy akcje charytatywne, fundacje, placówki oświatowe czy medyczne.

W ostatnim czasie osobiście zaangażowaliśmy się w realizację projektu artystyczno-charytatywnego, jakim było wydanie książki artysty Sebasstiana Skalskiego pt. ,,moje muzy, moje życie bez retuszu i tajemnic” na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk ,,Akogo?”. Świadomość ogromu potrzeb, jakie dotyczą zwłaszcza chorych dzieci, zawsze traktowaliśmy priorytetowo.

Dlatego też zdecydowaliśmy, by marka ANKOL objęła mecenatem honorowym i artystycznym projekt Sebasstiana Skalskiego, chcąc w ten sposób wesprzeć fundację ,,Akogo?” oraz dalszy rozwój Kliniki BUDZIK. Jako laureaci VIP-a Biznesu chcemy propagować takie wartości i wrażliwość ludzką, które w spójnych działaniach niosą pomoc i nadzieję innym w trudnych momentach ich życia. Poprzez takie podejście do biznesu realizujemy przyjęte przez nas motto Arystotelesa: ,,Prawdziwa godność nie leży w tym, by odbierać zaszczyty – lecz w tym, by na nie zasłużyć”.

Rozmawiała Monika Michałowska

Fot. Łukasz Jungto i Bartek Tomczyk

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Anna i Czesław Kolisz z redaktorem naczelnym "Magazynu VIP" - Mariuszem Gryżewskim na Gali VIP 2018
ANKOL to firma z wieloletnim doświadczeniem w branży lotnicz...
Zaproszenie na Galę Akademii Dobrego Stylu
Przed nami kolejna jubileuszowa Gala Akademii Dobrego Stylu!...
To był niezapomniany wieczór, który na długo pozostanie w pa...
Gala Magazynu Gospodarczego Fakty
14 czerwca w eleganckich wnę...
Anna i Czesław Koliszowie zbudowali własną marką ANKOL,...