Opieka nad człowiekiem

Opieka nad drugim człowiekiem – wyzwanie i fascynująca przygoda

Opublikowano: 3 października 2016

Życie jest jak pudełko czekoladek, powiedział klasyk, nigdy nie wiesz, na co trafisz. Czasami jest słodko, czasem gorzko, ale przecież warto próbować, bo satysfakcja płynąca z podjęcia wyzwania smakuje najlepiej. Tak wygląda praca opiekunów osób starszych, chorych, niepełnosprawnych czy potrzebujących. Czasem to duże wyzwanie, jednak tu każdy sukces cieszy podwójnie.

Opieka nad człowiekiem jest trudna. Pani Kasia opiekuje się 90-letnim seniorem. Każdego dnia stara się jak najlepiej dbać o jego zdrowie, i czuwa nad tym, żeby codziennie przyjmował ważne leki. Co noc zasypia z myślą, że jest dobrze, że znów udało jej się wygrać bitwę w wojnie z chorobą podopiecznego.

Agnieszka, młoda opiekunka z Łodzi, zajmuje się panią Haliną – starszą, rzadko odwiedzaną przez pracującego w korporacji syna osobą, która nie widziałaby już sensu swojego życia, gdyby nie codzienne wizyty i towarzystwo Agnieszki. Agnieszka już wie, jak bardzo jest potrzebna i jak wiele znaczy jej praca – to największa zawodowa (i czysto ludzka) satysfakcja, odczuwana i na nowo motywująca każdego dnia.

Damian pomaga rodzicom autystycznego Karola opiekować się ich synem – chorym nastolatkiem.

Zawozi i odwozi go z zajęć terapeutycznych, zostaje z nim w domu podczas nieobecności matki i ojca. Gdyby nie on, rodzice Karola nie raz, nie dwa załamaliby się psychicznie pod ciężarem obowiązków i tego wszystkiego, co wnosi do życia ciężka, nieuleczalna choroba najbliższej osoby. Teraz nie czują się osamotnieni – w trudnych chwilach (i nie tylko wtedy) mają wsparcie z zewnątrz, a Damian ma coraz lepsze kompetencje w opiece nad autystami.

Jest także pan Stanisław Ogrodnik – opiekun z Promedica24, który towarzyszył w sierpniu 2016 roku niepełnosprawnemu Bartkowi Rzońcy – studentowi Politechniki Koszalińskiej, w przekraczaniu kolejnych granic i przełamywaniu barier, które – mentalnie i fizycznie – hamują osoby niepełnosprawne w realizacji własnych marzeń, spełnianiu się, rozwijaniu… Pan Stanisław, dzięki Bartkowi, inaczej patrzy teraz na swoje życie, ciesząc się nim bardziej niż kiedykolwiek.

Opieka nad kimś to nie tylko praca

Niejednokrotnie to silne, obustronne relacje opiekuna z podopiecznym, znacznie ważniejsze od materialnych korzyści. Stanisław Ogrodnik, wchodząc choć na chwilę w życie Bartka, nie podejrzewał, że jest ono tak bogate i że można z niego czerpać aż tyle inspiracji i energii także dla własnych marzeń, planów i celów życiowych. „Miałem być dla Niego wsparciem podczas realizacji trudnego wyzwania i – mam nadzieję – byłem, ale jednocześnie sam zyskałem przy Nim olbrzymią motywację do działania. To po prostu niesamowite! Żadna wcześniejsza praca w mojej karierze nie dała mi tyle satysfakcji i poweru, co praca opiekuna osób potrzebujących.”

Pomagałem Bartkowi, a on pomógł mnie

Podopieczny Promedica24, Bartłomiej Rzońca to bohater głośnej tego lata akcji – Wózkiem przez Polskę. Bartek wymyślił i zrealizował niełatwą, 20-dniową przeprawę swoim wózkiem inwalidzkim przez cały kraj. 900-kilometrowa podróż zaczęła się w Świnoujściu, zakończyła w Zakopanem. Wszystko się udało, choć Bartek stanął przed niezwykle trudnym wyzwaniem.

To zasługa nie tylko życzliwych mu ludzi, których spotyka przez cały czas na swojej drodze, jak podkreślają rodzice Bartka, czy towarzyszących mu w podróży opiekunów. To przede wszystkim jego wiara we własne możliwości, wielki zapał i samozaparcie, którego inni mogą mu tylko pozazdrościć.

Wszystko to wzbudziło jeszcze przed akcją i wzbudza nadal ogromny podziw. 1 sierpnia 2016 roku Bartek Rzońca udowodnił wszystkim, że niepełnosprawni, ciężko i nieuleczalnie chorzy ludzie także mogą mieć szalone marzenia. 20 sierpnia tego samego roku pokazał, że marzenia się spełniają.

Stanisław Ogrodnik, opiekun Bartka z firmy Promedica24, który towarzyszył mu i pomagał podczas całej podróży, powiedział po jej szczęśliwym zakończeniu, że – mimo iż nie obyło się bez naprawdę trudnych momentów i emocji wynikających choćby z potwornego zmęczenia – wyprawa Wózkiem przez Polskę wniosła coś nowego do życia każdego z jej uczestników, nie tylko do życia Bartka, a on sam ma w sobie tyle pozytywnej energii, że mógłby obdzielić nią wiele zdrowych osób, które nie potrafią cieszyć się własnym życiem, choć nie muszą zmagać się każdego dnia z takimi przeciwnościami losu, z jakimi zmaga się Bartek.

Pan Stanisław pytany o to, dlaczego chce pomagać Bartkowi i opiekować się nim, bez namysłu odpowiada, że to ma głęboki sens, bo płynie prosto z serca, a poza tym… Pomaganie komuś, zawsze pomaga także nam samym.

Więcej o akcji Wózkiem przez Polskę i Promedica24 oraz pracy opiekunów osób potrzebujących na http://promedica24.com.pl

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Praca w Niemczech
Jeśli lubisz innych ludzi, jesteś cierpliwą, komunikatywną i...
Nowe artykuły
Dzięki zaawansowanym technologiom, takim jak wzmacniacze kla...
Koszula damska to z pewnością must have w szafie każdej kobi...
Każda elegancka kobieta powinna posiadać w swojej szafie prz...