Dwa ostatnie flagowe modele HTC 10 i U11 to bardzo udane konstrukcje. Pierwsza jest starsza o rok, a przez to znacznie tańsza. Sprawdzamy, czy warto zaoszczędzić, wybierając nieco starszy telefon.
Stawka jest wysoka. HTC U11 kosztuje bowiem obecnie w polskich sklepach ok. 2400 zł, a model oznaczony numerem 10 można nabyć już za 1400 zł. Wybór starszego telefonu HTC oznacza więc oszczędność aż 1000 zł. To ponad 70% ceny tego telefonu. Brzmi jak doskonała okazja? Zobaczymy, jak prezentuje się szczegółowe porównanie obu modeli.
Oba telefony wyglądają podobnie i mają zbliżone gabaryty. Nowszy smartfon wyposażono w ekran Super LCD5 o przekątnej 5,5 cala (83,4 cm2), który jest tylko trochę większy niż rozwiązanie zastosowane w HTC 10: ekran o przekątnej 5,2 cala (74,5 cm2). Model U11 wyróżnia również wodoodporność (standard IP67). Zastosowano tam ponadto nowszą powłokę ochronną: Corning Gorilla Glass 5. W modelu sprzed roku wykorzystano zaś Gorilla Glass trzeciej generacji. Pozostałe parametry wyświetlaczy są identyczne.
Model 10 pracował pod kontrolą czterordzeniowego układu Qualcomm Snapdragon 820. HTC U11 ma zaś nowszą konstrukcję: ośmiordzeniowy układ Snapdragon 835. Różnica jest więc znacząca, jednak warto pamiętać, że przeciętny użytkownik smartfona nie wykorzystuje nigdy w pełni możliwości sprzętu. Jeżeli nie planujemy intensywnie wykorzystywać telefonu HTC do grania, możemy zdecydować się na tańszy smartfon.
Oba telefony różnią też parametry aparatów, które poprawiono w nowszym modelu. Nie zmieniło się natomiast nic w sferze rozwiązań audio i portów komunikacyjnych. Oba telefony obsługują te same standardy, w tym NFC, który wydaje się szczególnie ważny dla miłośników płatności zbliżeniowych. W obu urządzeniach znajdziemy czytnik linii papilarnych, akcelerometr, żyroskop, kompas. W jednym i drugim przypadku skorzystamy też z funkcji szybkiego ładowania (Quick Charge 3.0). Ciekawostką jest to, że choć oba telefony wyposażono fabrycznie w identyczną baterię (3000 mAh), starsza konstrukcja wytrzyma nieco dłużej niż nowsza. W przypadku HTC U11 na jednym ładowaniu możemy rozmawiać maksymalnie do 24,5 godziny, a w przypadku „dziesiątki” aż 27 godzin. Czas czuwania to zaś odpowiednio 336 i 456 godzin.
HTC 10 to rozwiązanie znacznie tańsze, które znajdziemy również w promocyjnych ofertach polskich operatorów telekomunikacyjnych. Pod kilkoma ważnymi względami ustępuje ono swojemu następcy, jednak dla przeciętnego użytkownika nie są to zmiany o kluczowym znaczeniu. Bateria jest zaś, paradoksalnie, atutem po stronie starszego modelu. Należy jednak mieć świadomość, że dobre parametry modelu 10 dotyczą tylko wersji „regularnej”. HTC posiada bowiem w swojej ofercie wersję Lifestyle, która znacznie jej ustępuje, i nie warto jej w ogóle porównywać z HTC U11.
Dodaj komentarz