Historia designu w małym przedmiocie, czyli jak zmieniał się zegar

Opublikowano: 29 października 2017

Zegar ścienny przez lata kojarzył się z prostotą i typową funkcjonalnością. Miał pokazywać godzinę, ewentualnie informować ludzi, że dana godzina wybiła. Wraz z rozwojem technologii jego rola zmalała i stał się on niepotrzebnym zbieraczem kurzu. Jednak gdy już wydawało się, że odszedł do lamusa, nastąpił nieoczekiwany zwrot i powrócił, choć z nieco zmienioną funkcją. Poznajmy historię czasu.

Pierwsze maszyny do odmierzania czasu

Pierwsze zegary powstały na długo przed naszą erą, ale były to chronometry słoneczne i wodne. Były one sporych rozmiarów, a pokazywały tylko i wyłącznie godzinę. Mechanika wkroczyła do czasomierzy w VIII wieku za sprawą chińskiego wynalazcy Liang Lingzana. Od tej pory zaczęto udoskonalać technologię, i tak poprzez wiek XVI, kiedy to wynaleziono pierwszy czasomierz kieszonkowy i udoskonalono jego mechanizm, poprzez wiek XVII, który wprowadził wskazówki sekundowe i minutowe, aż do wieku XVIII, który był prawdziwym przełomem w technologii. Jedno jednak pozostało niezmienne – zegar miał być przede wszystkim użyteczny, gdyż jego główną funkcją było pokazywanie czasu. Natomiast ogromny rozkwit nastąpił w wieku następnym, który spopularyzował chronometry na skalę światową.

Rozwój technologii i cyfryzacja

Wraz z rozwojem cywilizacyjnym znaczenie zegarów zaczęło słabnąć w XX wieku, choć jeszcze w drugiej połowie minionego stulecia czasomierze wieszane na ścianie były powszechnym przyrządem w każdym domu. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie wraz z epoką Internetu. Dzięki nowym technologiom każdy posiada przy sobie czasomierz w komórce, komputerze czy na innych sprzętach domowego użytku. W związku z tym początek lat dziewięćdziesiątych był zarazem końcem zegarów ściennych. Te przetrwały właściwie tylko w biurach i to w zredukowanej formie. Ich zadanie przestało być potrzebne, a brak mobilnej formy stał się przeszkodą.

Nowoczesna forma i funkcja

Wiek XXI przyniósł jednak szerokie zmiany i z prostego i funkcjonalnego przedmiotu uczynił zegar ścienny elementem ozdobnym, który szybko powrócił do łask i obecnie przeżywa renesans obecności na salonach. Dziś obserwujemy wysyp różnego rodzaju projektów czasomierzy, które pokazują styl naszej epoki. Oczywiście wciąż można nabyć takie bogato zdobione, drewniane i z kukułką – symbol wieku XIX, ale dominuje raczej prosty, nowoczesny wygląd. Obecnie zegar nie służy już do pokazywania godziny, a co za tym idzie, na jego tarczy możemy znaleźć coraz to dziwniejsze wzory i kształty. Stał się więc zegar ścienny swoistym obrazem, czymś co przede wszystkim ma być ładne, a dopiero później może wskazywać prawidłową godzinę. O ile da się ją z nich odczytać…

Zmiany w rozwoju zegarów ściennych są niezwykle łatwo dostrzegalne. Skoro nie potrzebujemy już jasnego wskazania godziny, to nie potrzebujemy tych bogato zdobionych z wyraźnie zarysowaną tarczą. Dziś możemy pozwolić sobie na zabawę z formą – warto jednak zainwestować w oryginalny zegar ścienny, gdyż jest to doskonała ozdoba do każdego wnętrza.

Tagi: , ,

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Michał Boym
Niemal wszyscy na świecie słyszeli o wielkich podróż...
Skarb Wyspy Dębów
U wybrzeży kanadyjskiej Nowej Szkocji leży Wyspa Dęb...
Niecodzienne Historie
Niecodzienne Historie - to cykl podcastów, które uru...
Mille Miglia
Tor wyścigowy Monza to najlepsi kierowcy, najsłynniejsze mar...
Pompeje
Pompeje to miasto w południowych Włoszech na przedmieściach...